Ojczymowie daleko, ja w środku. Jego zadanie domowe woła, ale nie jestem tu po to. Jestem tutaj dla dzikiej, ostrej sesji, kapiąc gorącą spermą na jego pulchną, soczystą dupę.
W upałach gorącego lata postanowiłam zaskoczyć ojczyma jakąś pomocą przy odrabianiu lekcji matematycznych.Mało wiedziałam, że ten niewinny akt przerodzi się w dziką, niezapomnianą przygodę.Kiedy siedziałam przy biurku, przeglądając kartki zeszytu, moją uwagę przykuł kuszący obraz pulchnego, krągłego tyłka.Nie mogąc się oprzeć, oddawałam się zakazanej przyjemności gładzenia jego masywnego, tłustego kutasa.Doznanie było elektryzujące i nie mogłam sobie wyobrazić, że ojczym rucha mnie od razu i ówdzie.Ale niestety, ojczymik wyleciał z pracy, zostawiając nas oboje, by rozkoszować się chwilą w tajemnicy.Widok grubych, pulsujących kutasów sprawił, że miałam większe pragnienie, a ja znalazłam się na kolanach, chętnie biorąc go głęboko do ust.Smak jego solonej spermy, był nagrodą dla nas wszystkich.Ten początek był tylko napałem, a ryzyko było niegrzeczne i wiedziałam, iż będzie to ostatnia chwila, niegrzeczna i ostatnia.
Română | Svenska | Bahasa Indonesia | Français | Deutsch | Español | Русский | English | Türkçe | Norsk | Čeština | 汉语 | Nederlands | Slovenščina | Slovenčina | Српски | Italiano | ภาษาไทย | 한국어 | 日本語 | Suomi | Dansk | Ελληνικά | ह िन ्द ी | Magyar | Български | الع َر َب ِية. | Bahasa Melayu | Português | עברית | Polski
Copyright © 2024 All rights reserved. Contacts